Rynek sprzedaży majątku upadłych firm w Polsce jest ogromny, ale mocno rozproszony. Każda kancelaria syndyka publikuje ogłoszenia na swojej stronie, do tego dochodzą obwieszczenia w MSiG i KRZ. Bez narzędzi można przeoczyć atrakcyjne maszyny, nieruchomości czy auta. Podpowiadamy, jak nie tracić czasu i mieć wszystko w jednym miejscu.
Rozproszenie informacji
W samym województwie kujawsko-pomorskim toczy się kilkaset postępowań upadłościowych rocznie. Ogłoszenia pojawiają się: - w MSiG (Monitor Sądowy i Gospodarczy), gdzie dziennie publikowanych jest kilkadziesiąt stron obwieszczeń, - w KRZ, gdzie każde ogłoszenie jest osobnym wpisem, - na stronach kancelarii syndyków i komorników, - na portalach ogłoszeniowych, które pobierają prowizję od sprzedaży.
Przeglądanie ręczne to kilka godzin tygodniowo. W efekcie inwestorzy dowiadują się o przetargu dopiero po terminie wadium, a przedsiębiorcy tracą okazję na tani sprzęt.
Agregatory ogłoszeń – szybkie rozwiązanie
Najprostszy sposób to korzystać z wyszukiwarek, które zbierają ogłoszenia z wielu źródeł i aktualizują je codziennie. Polecamy portal Syndyk Sprzedaje – agreguje obwieszczenia z całej Polski, pozwala je filtrować po kategoriach (nieruchomości, ruchomości, prawa majątkowe) oraz miastach.
Na stronie znajdziesz linki do pełnych treści obwieszczeń, terminy oględzin i wysokość wadium. Dzięki alertom mailowym nie przegapisz II terminu licytacji ani sprzedaży z wolnej ręki, które często są tańsze i mniej konkurencyjne.
Jak filtrować oferty?
- Po lokalizacji. Wpisz „Toruń” lub powiat toruński, aby zobaczyć nieruchomości mieszkalne, hale magazynowe czy linie produkcyjne z naszego rynku.
- Po kategorii. Nieruchomości, maszyny, auta flotowe czy prawa majątkowe (np. znak towarowy). To przydatne, gdy szukasz konkretnych aktywów do swojej branży.
- Po statusie. Sprawdź, czy to I czy II termin, sprzedaż z wolnej ręki czy aukcja elektroniczna – od tego zależy poziom ceny wywoławczej.
Jak ustawić alert, żeby nic nie przeoczyć?
- Załóż konto w agregatorze i dodaj słowa kluczowe (np. „Toruń”, „CNC”, „mieszkanie”, „hala”).
- Wybierz kategorie: nieruchomości, ruchomości, prawa majątkowe.
- Włącz powiadomienia e-mail/sms raz dziennie – II terminy licytacji mają niższe ceny (2/3 oszacowania), więc liczy się szybkość.
- Dodaj filtry województwo + miasto, żeby nie przegapić lokalnych ogłoszeń w KRZ i MSiG.
Co sprawdzać w każdym ogłoszeniu?
- Cena wywoławcza i oszacowanie. Różnica pokazuje potencjalne „dyskonto”.
- Termin oględzin i wpłaty wadium. W wielu postępowaniach wadium musi być zaksięgowane dzień wcześniej.
- Sposób sprzedaży. Licytacja sądowa, e-aukcja czy sprzedaż z wolnej ręki – każda ma inny tryb i terminy.
- Dokumenty. Czy jest operat szacunkowy, zdjęcia, protokół inwentarza, informacje o obciążeniach (KW).
- Kontakt do syndyka. Warto zadzwonić z pytaniami o stan techniczny, zadłużenie wobec wspólnoty i dostęp do instalacji.
Podsumowanie
Monitorowanie ogłoszeń z masy upadłościowej nie musi być uciążliwe. Zamiast otwierać kilkanaście stron, ustaw alerty w agregatorze i sprawdzaj oferty raz dziennie. Rynek „distressed assets” daje realne oszczędności – mieszkania, auta, linie technologiczne często kupisz za 50–70% wartości rynkowej, jeśli zadziałasz na czas.